Deszcz, niczym łzy ,
po szybach spływa,
deszcz, co wszystkie brudy
twoich myśli zmywa.
Deszcz , co w swoich kroplach,,
niczym kryształ błyszczy,
deszcz , co szemrze w strugach
spływających z liści.
Deszcz, co rytm swój jednostajny
ciągle wystukuje,
deszcz , co taflami kałuż
niezmiennie cię czaruje.
Deszcz, co ożywia,
to, co już uschnięte,
deszcz, co w tęczy znika,
by już nie zapłakać więcej.
©
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz