Całkowita ilość wyświetleń

wtorek, 28 października 2014

Kiedy zapada cisza...

"Kiedy ciało zasypia, budzi się wyobraźnia."

Kiedy zamykam oczy,
odzywa się wyobraźnia
i widzę obrazy duszy,
wyraźne i prawdziwe,
malowane wyłącznie sercem...

Kiedy zapada cisza,
otwierają się uszy
i słyszę strzępki myśli,
ciekawe i niepokorne,
dyktowane przez intuicję...

poniedziałek, 27 października 2014

Jak mgła...

Trudne chwile...
One są jak mgła...
Przez nią nie widzisz nic,
w chmurze bólu i smutku
poruszasz się jak niewidomy,
po omacku i bez celu...
Lecz mgła zawsze opada,
a słońce swoimi promieniami
rozświetli drogi życia
i obudzi się nadzieja
na twoje lepsze jutro...

niedziela, 26 października 2014

Listopad puka do drzwi...

"Stanął u progu drzwi listopad, otulony mgłą..."

Przekwitły śliczne wrzosy...
zrzuciły korale jarzębiny,
na mokrych chodnikach
krwawe znacząc ślady...
Dzikie wino zamiast purpurą,
obnażonymi pędami obejmuje ściany...
Pobladły barwy jesieni...
Nagie drzewa, kołysane wiatrem,
zasypiają, pogrążone  zadumie...
Ostatnie, spóźnione pąki róż
umierają wśród mroźnych poranków...
Otulony szalem z mgły,
listopad puka do drzwi...

sobota, 25 października 2014

Grafitowe chwile.

"Najlepszym lekiem na niepogodę jest ogień w sercu i uśmiech na twarzy."

Na niepogodę grafitowych chwil
noś w sercu ogień
niech ogrzeje zziębnięte ciało
i przyciągnie do siebie
jakąś zbłąkaną duszę.

Na niepogodę grafitowych chwil
łuk tęczy miej,
niech będzie nadzieją
i rozweseli na dobre
pogrążone w smutku myśli.

piątek, 24 października 2014

Los ángeles hablan...(Anioły mówią...)


"Językiem anioła jest muzyka i śmiech."

Piękna muzyka,
dająca moc wzruszeń,
 tak aż w niejednym oku
zakręci się, zaślni łza...
To język aniołów,
który ludzie też znają...
Miły gest,
tak bez okazji uczyniony...
Ciepły i szczery uśmiech,
zabierający troski z twarzy...
To mowa aniołów,
pragnących ludziom ją nieść...

środa, 22 października 2014

La danza.(Taniec.)

"Życie jest tańcem, do którego melodię pisze samo życie."

On tańczy...
I ona też...
Razem wirują w tańcu,
do pięknej melodii
specjalnie dla nich
napisanej przez życie...
A ludzie patrzą,
a ludzie podziwiają,
jak pięknie, jak zgrabnie
poruszają się razem
na codzienności parkiecie...

Kłamstwa-prawdy.

"Kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą, a prawda wielokrotnie zaprzeczana staje się kłamstwem."

Kłamstwa,
w które ktokolwiek by zwątpił,
mówione prosto w oczy...
Prawdy,
w które ktokolwiek by uwierzył,
szeptane cicho mimochodem..
Po co ten cały fałsz?
Komu potrzebne jest
to całe udawanie?
Czy warto, warto jest
tracić tak cenny czas
na bezsensowną maskaradę?