Całkowita ilość wyświetleń

wtorek, 23 września 2014

Si yo podría...(Gdybym mogła...)

Gdyby dane mi było Boże
narodzić się raz jeszcze,
poprosiłabym cię o oczy,
patrzące z miłosierdziem
na drugiego człowieka...
O usta,słowem niosące
długo oczekiwane ukojenie...
O pomocne dłonie,
podtrzymujące w potrzebie...
O serce, nie kalające się grzechem ,
dające czyste sumienie...
O wielką miłość,
nad każdym złem zwycięską...
Wtedy mogłabym powiedzieć,
że jestem prawdziwie piękna...

niedziela, 21 września 2014

Otoño como una mujer.(Jesień jak kobieta.)

"Jesień...Ukochana pora artystów i wrażliwych na piękno romantyków..."

Jesień...Jak kobieta...
Pachnąca grzybami i mchem...
Trochę smutno,
lecz ciepło uśmiechnięta...
Bujne loki w kolorze purpury...
Złotem błyszcząca sukienka,
szal z kolorowych liści
i płaszcz, w odcieniu miedzi...
Na szyi korale
ładnie się mienią
czerwienią pomarszczonej jarzębiny...
Na palcu stary pierścień
z wielkim bursztynem lśni...
Jesień...Pani...
Piękna w swym stroju,
na ławce w parku
samotnie sobie tkwi...

Yo soy el agua...(Jestem wodą...)

"Piękno wody tkwi w jej zmienności..."

Jestem wodą...
Eteryczną...Chimeryczną...
W oparach mgieł
unoszę się i opadam...
Jestem wodą...
Spienione fale kołyszą mnie,
z hukiem się przelewam
w kaskadach wodospadów...
Jestem wodą...
ciepłem gejzerów ciało ogrzewam,
chłodem lodu
mrożę krew w żyłach...
Jestem wodą...
Nieujarzmioną i nieprzewidywalną,
niedostępną w głębinach...
Tajemnicą... Błękitnym pięknem...

piątek, 19 września 2014

La nostalgia del otoño.(Jesienna nostalgia.)

Jesień...
Opadają liście z drzew...
Czas wielkich rozstań,
już bez powrotów...

Jesień...
Nie wiem,
czy to deszcz, czy łzy
perłami kropel lśnią...

Jesień...
Pustka, smutek i żal,
zbłąkana dusza
w rzece wspomnień.

No regreso... (Nie wracam...)

"Nie wracaj do przeszłości, nie myśl o przyszłości, liczy się tylko to co jest tu i teraz, zrób porządek w sercu, wyrzuć z niego to, co stare i zbędne, a zobaczysz ile będzie w nim miejsca na to co nowe i wartościowe."

Pozbywam się wspomnień o tobie,
z wiodących prosto do ciebie,
brudnych oczyszczam się myśli,
tak jak jesienną porą
z ogrodu precz wyrzucam
opadłe, uschnięte liście.
Robię porządek w sercu,
po bałaganie, jaki w nim zostawiłeś...
Dobrze, że w samej sobie,
wierze, nadziei, miłości,
znajduję na to siłę...

środa, 17 września 2014

Wehikuł czasu.

Wehikuł czasu...
Nasze wczoraj...
Jutro... Dzisiaj...
Cofając się do przeszłości,
mamy wspomnienia...
Zaglądając w przyszłość,
mamy marzenia...
Zostając w teraźniejszości,
mamy tylko siebie...
Niby to nic,
a jednocześnie tak wiele...

"Czas jest tylko kroplą w oceanie wieczności..."

El despertar.(Przebudzenie.)

"Nie odzyskasz straconego dnia, ale możesz sprawić, że nowy będzie lepszy od niego."

Kończy się już noc,
nowy świt się budzi...
Czas już pożegnać
cudne miejsce marzeń,
wyjść z zakamarków snu.
Wieczorem tu znów
stęskniona powrócisz,
a tymczasem na jawie...
Każdego ranka dzień wita cię,
w którym jeszcze nie byłaś,
każdego ranka świat wita cię,
którego jeszcze nie widziałaś...