Całkowita ilość wyświetleń

środa, 15 marca 2017

En las esquinas y los rincones...(W kątach i zakamarkach...)

Firany nocy
opuszczają się,
czarny mroku
rzucając cień...
Księżyca blask
przez tafle szkła
przebija się 
delikatnie...
W kątach 
i zakamarkach
chowają się
nienazwane lęki
W ciemności
lepiej widać
najdalsze zakątki
mojej duszy...
Umysł zadaje
nowe pytania,
ja samej sobie
odpowiedzieć chcę...
©
English version of the poem:

Curtains of the night

lowered,
black of the gloom
casting a shadow ...
Moon shine
through the glass panes
showing
gently...
In the corners
and the nooks
hiding themselves
unnamed fears
In the darkness
better  are seen
the farthest 
of my soul ...
mind asksing
new questions
that to myself
I want to answer ...
©

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz