Całkowita ilość wyświetleń

wtorek, 26 sierpnia 2014

En el umbral de la estación del otoño.(Na progu jesiennej pory.)

Chłodniejsze wieczory i ranki,
z wolna przygasa letnie słońce...
Czerwona jarzębina koralami sypie,
nim popękają dojrzałe kasztany...
W ustach smak pysznych malin
słodką falą się rozlewa
na progu smętnej jesiennej pory. 
Szkoda uciekającego lata,
szkoda tych pięknych dni,
w błękicie nieba skąpanych...
Tylko babiego lata cienka nić 
przypomni mi wakacyjny sen... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz