Wracasz do domu...
Spoglądasz w lustro...
Wstydzisz się swojej gęby...
Zdradziłeś swe ideały,
zdradziłeś swe prawdziwe ja.
Dla kogo?Dla czego?
Dla kariery?Dla sławy?
Dla korzyści?Dla pieniędzy?
Jak się z tym czujesz?
Miałeś być szczęśliwy,
a jesteś tylko zniesmaczony.
O tak... Kolejna już ofiara,
schwytana w komercji szpony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz