Całkowita ilość wyświetleń

poniedziałek, 4 listopada 2013

Noviembre.

Listopad...
Brunatna nagość drzew,
z narosłymi guzami jemioły.
Ciemna i chłodna zieleń
świerków, jodeł i sosen.
Czerń gawronów, kruków i wron,
jazgotliwym krakaniem
obwieszczających swoje istnienie.
Szarość zapłakanych dni...
Srebrzysta biel szronu,
na uschniętej, pożółkłej trawie
lśniąca w chłodzie poranka.
Listopad...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz