Jeden dzień bez ciebie
jest dla mnie bez znaczenia,
jedeń dzień bez ciebie
w morze tęsknoty się zmienia.
Jeden dzień bez ciebie
jest smutkiem rozstania, samotności,
jeden dzień bez ciebie,
pragnienie miłości na pustyni obojętności.
Jeden dzień bez ciebie
jest jak sam cień bez słońca,
jeden dzień bez ciebie
tak dłuży się bez końca.
piątek, 30 sierpnia 2013
czwartek, 29 sierpnia 2013
O nas samych
Wszystkie te rzeczy,
co u innych potępiamy,
we własnej niedoskonałej duszy
bez żadnego szukania znajdziemy.
Że jesteśmy lepsi od innych,
niesłusznie nam się wydaje,
to przed światem grzeszki
tak skrzętnie pochowane,
razem z uśpionym sumieniem
kłam prawdzie zadają.
co u innych potępiamy,
we własnej niedoskonałej duszy
bez żadnego szukania znajdziemy.
Że jesteśmy lepsi od innych,
niesłusznie nam się wydaje,
to przed światem grzeszki
tak skrzętnie pochowane,
razem z uśpionym sumieniem
kłam prawdzie zadają.
środa, 28 sierpnia 2013
Yo te quiero mucho....
Kocham cię bardzo
i nic tego nie zmieni,
nawet gdy na radość
kładzie się kilka cieni.
kocham cię bardzo
i ty o tym już wiesz,
mogę ci to udowodnić słonko,
ale czy tego ode mnie chcesz?
Kocham cię bardzo,
wyrazić to chcę,
najpiękniej jak potrafię,
bo rzadko takie uczucie cię trafia.
i nic tego nie zmieni,
nawet gdy na radość
kładzie się kilka cieni.
kocham cię bardzo
i ty o tym już wiesz,
mogę ci to udowodnić słonko,
ale czy tego ode mnie chcesz?
Kocham cię bardzo,
wyrazić to chcę,
najpiękniej jak potrafię,
bo rzadko takie uczucie cię trafia.
wtorek, 27 sierpnia 2013
Ślady jesieni...
Chłodną nutą nostalgii,
ckliwym rytmem tęsknoty
za ciepłym blaskiem letniego słońca
kolejna zbliża się jesień,
lasy i ogrody wrzosami,
swoimi śladami znacząca.
Z drzew coraz obficiej
brązowe się sypią kasztany,
na deszczem zmoczonych polanach
grzyb dorodny się jawi,
a dzień coraz później wstaje
i coraz wcześniej zasypia...
ckliwym rytmem tęsknoty
za ciepłym blaskiem letniego słońca
kolejna zbliża się jesień,
lasy i ogrody wrzosami,
swoimi śladami znacząca.
Z drzew coraz obficiej
brązowe się sypią kasztany,
na deszczem zmoczonych polanach
grzyb dorodny się jawi,
a dzień coraz później wstaje
i coraz wcześniej zasypia...
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Nie czekaj...
Nie czekaj na darmo na to,
na co czekać nie warto,
przestań cierpieć skrycie,
zacznij cieszyć się życiem.
Odetnij się od przeszłości,
nie wróci to, co się stało,
wyrzuć z siebie wściekłość i żal,
choćby wszystko w tobie krzyczało.
Nie popadaj w skrajności,
te będą tobą targały, szarpały,
największa z sił siła to ty,
łaskawe niebiosa ją zesłały.
na co czekać nie warto,
przestań cierpieć skrycie,
zacznij cieszyć się życiem.
Odetnij się od przeszłości,
nie wróci to, co się stało,
wyrzuć z siebie wściekłość i żal,
choćby wszystko w tobie krzyczało.
Nie popadaj w skrajności,
te będą tobą targały, szarpały,
największa z sił siła to ty,
łaskawe niebiosa ją zesłały.
niedziela, 25 sierpnia 2013
No me lástima...
Nie szkoda mi lata,
nie szkoda mi słońca,
nie szkoda mi kąpieli
w ciepłej wodzie falującej,
nie szkoda mi opalenizny,
co ładnie ciało brązowi.
Dziś jesteśmy tutaj,
jutro nie ma nas...
Życie swoim rytmem się toczy,
wszystko swój czas ma,
lecz przecież we wspomnieniach
może bez konca trwać.
nie szkoda mi słońca,
nie szkoda mi kąpieli
w ciepłej wodzie falującej,
nie szkoda mi opalenizny,
co ładnie ciało brązowi.
Dziś jesteśmy tutaj,
jutro nie ma nas...
Życie swoim rytmem się toczy,
wszystko swój czas ma,
lecz przecież we wspomnieniach
może bez konca trwać.
sobota, 24 sierpnia 2013
La libertad
Wolność...
To poczucie swobody
i zapominanie co to strach,
to sztywnych barier pokonywanie,
samemu sobie narzucanych.
Wolność...
To wydobywanie z siebie
coraz większych możliwości,
dających uczucie spełnienia,
radości, szczęścia i niezależności.
To poczucie swobody
i zapominanie co to strach,
to sztywnych barier pokonywanie,
samemu sobie narzucanych.
Wolność...
To wydobywanie z siebie
coraz większych możliwości,
dających uczucie spełnienia,
radości, szczęścia i niezależności.
piątek, 23 sierpnia 2013
La noche lluviosa
W deszczową, zimną noc
krople wody jak srebrne łzy,
na szybach okien w ciemności błyszczą
Księżyc w pełni zamiast swą krasą
na całym niebie brylować,
za chmurami ciężkimi
przed ponurą aurą się skrył.
Jaśniejszą łunę po sobie zostawił,
jedyny ślad obecności.
W deszczową, zimną noc
najlepiej jest marzyć i śnić,
odrywając się na chwilę
od nieprzyjemnej, depresyjnej rzeczywistości.
wtorek, 20 sierpnia 2013
Mañana de verano
Upalny, letni poranek,
cały światłem zalany.
Wokół mnie zieleń drzew,
nade mną pogodne niebo,
a na nim białe obłoki,
jak delikatne pióra,
może to skrzydła aniołów,
co aby ludzkiego spokoju strzegli,
z góry zostały zesłane?
Pode mną czysta woda,
kołysze mnie swymi falami,
a ja taką myśl w sobie mam:
tyle szczęścia jest w nas,
ile dajemy go sami....
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
Las montañas
Góry...
Wielki, majestatyczny,niewzruszony,
pełen unikalnego piękna,
twór matki natury.
Zaśnieżone, białe szczyty,
wśród mgieł rzedniejących
malowniczo się wyłaniają,
o małości człowieka przypominają,
kiedy to z ich wysokości
świat z nowej perspektywy poznajesz...
Wielki, majestatyczny,niewzruszony,
pełen unikalnego piękna,
twór matki natury.
Zaśnieżone, białe szczyty,
wśród mgieł rzedniejących
malowniczo się wyłaniają,
o małości człowieka przypominają,
kiedy to z ich wysokości
świat z nowej perspektywy poznajesz...
niedziela, 18 sierpnia 2013
W małym spokojnym miasteczku...
Małe, spokojne miasteczko,
gdzie prawie każdy każdego zna,
a w nim pod obstrzałem
wścibskich przechodniów spojrzeń,
przekonana o swej wartości ja.
Nie jest żadną sztuką
w bezbarwnym tłumie się zgubić,
prawdziwym talentem i odwagą
jest coś interesującego zaproponować umieć,
w małym spokojnym miasteczku...
gdzie prawie każdy każdego zna,
a w nim pod obstrzałem
wścibskich przechodniów spojrzeń,
przekonana o swej wartości ja.
Nie jest żadną sztuką
w bezbarwnym tłumie się zgubić,
prawdziwym talentem i odwagą
jest coś interesującego zaproponować umieć,
w małym spokojnym miasteczku...
sobota, 17 sierpnia 2013
Jeszcze trochę lata...
Już dni coraz krótsze,
już noce coraz zimniejsze.
Już słońce jakby mniej ciepła daje,
jakby mniej do kąpieli
woda w rzece, morzu , jeziorze zachęca.
Coraz bardziej czerwienieje
obsypana koralami jarzębina.
Jeszcze trochę i skończy się lato,
po którym oprócz zamkniętych w słoikach
wspaniałych kolorów i smaków
zostaną ciekawe wspomnienia...
już noce coraz zimniejsze.
Już słońce jakby mniej ciepła daje,
jakby mniej do kąpieli
woda w rzece, morzu , jeziorze zachęca.
Coraz bardziej czerwienieje
obsypana koralami jarzębina.
Jeszcze trochę i skończy się lato,
po którym oprócz zamkniętych w słoikach
wspaniałych kolorów i smaków
zostaną ciekawe wspomnienia...
piątek, 16 sierpnia 2013
Przekonaj mnie...
Obejmij mnie swoją miłością,
otul mnie swoją czułością,
dotknij mnie swą wrażliwością,
rozgrzej mnie swą życzliwością.
Przekonaj mnie do siebie proszę
swoją skromna lecz wspaniałą osobą,
abym nigdy nie żałowała tego,
że na przekór wszystkiemu i wszystkim
że to właśnie ciebie pokochałam,
że z tobą być się zdecydowałam.
otul mnie swoją czułością,
dotknij mnie swą wrażliwością,
rozgrzej mnie swą życzliwością.
Przekonaj mnie do siebie proszę
swoją skromna lecz wspaniałą osobą,
abym nigdy nie żałowała tego,
że na przekór wszystkiemu i wszystkim
że to właśnie ciebie pokochałam,
że z tobą być się zdecydowałam.
środa, 14 sierpnia 2013
To co się liczy...
Czasem do końca cię nie rozumiem,
czasem cię rozgryźć nie umiem,
ale wiesz jak przyjemność sprawić,
gdy na uczucie wszystko postawisz.
Czasem ci brak cierpliwości,
czasem niepotrzebnie się złościsz,
ale to jest najistotniejsze,
że jestem dla ciebie najważniejsza.
Czasem bywa aż nadto krytycznie,
czasem bywa ciut prozaicznie,
ale w tym wszystkim się liczy najwięcej
dobre, wierne i kochające serce.
czasem cię rozgryźć nie umiem,
ale wiesz jak przyjemność sprawić,
gdy na uczucie wszystko postawisz.
Czasem ci brak cierpliwości,
czasem niepotrzebnie się złościsz,
ale to jest najistotniejsze,
że jestem dla ciebie najważniejsza.
Czasem bywa aż nadto krytycznie,
czasem bywa ciut prozaicznie,
ale w tym wszystkim się liczy najwięcej
dobre, wierne i kochające serce.
Szkoda życia....
Życie jest zbyt piękne,
życie jest zbyt krótkie,
żeby marnować je na urazy,
żeby marnować je na kłótnie.
Jak rzekł mądry człowiek,
zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Żyj więc tak, aby przez to,
co uczyniłeś w gniewie,
nikt przez ciebie nie płakał,
bo wredny los lubi figle płatać
i możesz wcale nie zdążyć
powiedzieć słowa przepraszam.
życie jest zbyt krótkie,
żeby marnować je na urazy,
żeby marnować je na kłótnie.
Jak rzekł mądry człowiek,
zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Żyj więc tak, aby przez to,
co uczyniłeś w gniewie,
nikt przez ciebie nie płakał,
bo wredny los lubi figle płatać
i możesz wcale nie zdążyć
powiedzieć słowa przepraszam.
wtorek, 13 sierpnia 2013
El lluvioso día
Znów pada deszcz...
to niebo chce nam pokazać
swą zachmurzoną, zapłakaną twarz.
wylewając na wszystko
nagromadzony smutek i żal...
Po mokrych oknach i parasolach
krople deszczu jak łzy,
cienkimi strużkami spływają.
Coraz większym kawałkiem błękitu
przygnębienia i refleksji pora się kończy,
promień słońca, uśmiech radości,
obietnica pogody ducha...
to niebo chce nam pokazać
swą zachmurzoną, zapłakaną twarz.
wylewając na wszystko
nagromadzony smutek i żal...
Po mokrych oknach i parasolach
krople deszczu jak łzy,
cienkimi strużkami spływają.
Coraz większym kawałkiem błękitu
przygnębienia i refleksji pora się kończy,
promień słońca, uśmiech radości,
obietnica pogody ducha...
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Spójrz Panie...
Spójrz Panie na ten świat,
w którym dużo jest współczucia,
dobroci, zrozumienia i miłości,
lecz jeszcze więcej jest nienawiści,
egoizmu, znieczulicy i podłości.
Spójrz Panie na ten świat,
w którym dużo jest szczęścia,
przyjaźni, szacunku i życzliwości,
lecz jeszcze więcej jest tragedii,
pogardy, wrogości i złośliwości.
Spójrz Panie na ten świat,
w którym dużo jest zalet,
lecz jeszcze więcej jest wad…
niedziela, 11 sierpnia 2013
To co było...
Poświęciłam ci czas,
poświęciłam ci serce,
nie oczekując w zamian nic więcej.
Oddałam ci duszę,
oddałam ci ciało,
lecz w swej pazerności uważasz,
że to wciąż jeszcze za mało.
Dostałam od ciebie garść złośliwości,
wypowiedzianych w przypływie
jakiejś nagłej szczerości.
Na osłodę dorzuciłeś
kilka sztuk biżuterii błyszczącej,
o sile, prawdziwości uczucia
nijak nie świadczącej,
A teraz żegnaj na zawsze,
co było, minęło i nigdy nie wróci....
poświęciłam ci serce,
nie oczekując w zamian nic więcej.
Oddałam ci duszę,
oddałam ci ciało,
lecz w swej pazerności uważasz,
że to wciąż jeszcze za mało.
Dostałam od ciebie garść złośliwości,
wypowiedzianych w przypływie
jakiejś nagłej szczerości.
Na osłodę dorzuciłeś
kilka sztuk biżuterii błyszczącej,
o sile, prawdziwości uczucia
nijak nie świadczącej,
A teraz żegnaj na zawsze,
co było, minęło i nigdy nie wróci....
piątek, 9 sierpnia 2013
Letnia noc.
Duszna letnia noc,
gwiazdami na ciemnym niebie,
z całkiem schowanym księżycem,
tak ślicznie roziskrzona...
ciało, ledwie ubrane,
zmęczone, lepkie od potu,
w chłodnych strumieniach wody
ulga i orzeźwienie.
Cisza, w uszach dźwięcząca,
powolne w sen zapadanie,
w ciepłą letnią noc...
gwiazdami na ciemnym niebie,
z całkiem schowanym księżycem,
tak ślicznie roziskrzona...
ciało, ledwie ubrane,
zmęczone, lepkie od potu,
w chłodnych strumieniach wody
ulga i orzeźwienie.
Cisza, w uszach dźwięcząca,
powolne w sen zapadanie,
w ciepłą letnią noc...
czwartek, 8 sierpnia 2013
Nie jestem z kamienia.
Chociaż czasem bym chciała,
nie jestem z kamienia,
nie jest łatwo przyjąć rzeczywistość,
kiedy ktoś się wtrąca,
kiedy krytycznie cię ocenia.
Nie chcę wracać do tego,
co i tak jest bez znaczenia,
wykorzystam kazdą szansę,
aby spełniając swoje marzenia,
życie jak zły sen
w najpięknięjszą historię zmienić.
nie jestem z kamienia,
nie jest łatwo przyjąć rzeczywistość,
kiedy ktoś się wtrąca,
kiedy krytycznie cię ocenia.
Nie chcę wracać do tego,
co i tak jest bez znaczenia,
wykorzystam kazdą szansę,
aby spełniając swoje marzenia,
życie jak zły sen
w najpięknięjszą historię zmienić.
wtorek, 6 sierpnia 2013
Katharsis
Kap... kap... kap...
Jedna za druga ciurkiem,
żalu i bezsilności cieknie łza.
Pod wpływem gorzkich słów prawdy
pęka tama emocji,
tłumione uczucia ja zalewają.
Katharsis czyli oczyszczenia chwila,
odpływa to co bolało,
lżej na sercu i duszy.
Kap... kap... kap...
Jedna za drugą ciurkiem,
jak perły sypie się łza.
Jedna za druga ciurkiem,
żalu i bezsilności cieknie łza.
Pod wpływem gorzkich słów prawdy
pęka tama emocji,
tłumione uczucia ja zalewają.
Katharsis czyli oczyszczenia chwila,
odpływa to co bolało,
lżej na sercu i duszy.
Kap... kap... kap...
Jedna za drugą ciurkiem,
jak perły sypie się łza.
poniedziałek, 5 sierpnia 2013
Sierpniowy zmierzch.
Sierpniowy ciepły zmierzch,
głośnym cykaniem świerszczy
złotoczerwone zachodzące słońce
na polach, łąkach żegnający.
Nieliczne obłoki na niebie
jak ptasie skrzydła kształt mają,
cudnym, niepowtarzalnym widokiem,
nim noc gwiaździsta przybędzie,
ciekawską wyobraźnię rozbudzają.
Ciepły sierpniowy zmierzch,
urocza spacerów godzina,
naturą zachwytu przyczyna...
głośnym cykaniem świerszczy
złotoczerwone zachodzące słońce
na polach, łąkach żegnający.
Nieliczne obłoki na niebie
jak ptasie skrzydła kształt mają,
cudnym, niepowtarzalnym widokiem,
nim noc gwiaździsta przybędzie,
ciekawską wyobraźnię rozbudzają.
Ciepły sierpniowy zmierzch,
urocza spacerów godzina,
naturą zachwytu przyczyna...
niedziela, 4 sierpnia 2013
Tak łatwo... tak trudno
Tak łatwo jest wszystko zepsuć
jednym nieprzemyślanym słowem,
wbijając tą przysłowiową szpilę,
o wiele trudniej jest to naprawić,
taka rana nieprędko sie goi.
Tak łatwo jest wszystko zepsuć
jednym niemądrym gestem,
uczynionym pod wpływem chwili,
znacznie trudniej jest to naprawić,
pokazać, że szczerze żałujesz,
że godzien zaufania jesteś.
jednym nieprzemyślanym słowem,
wbijając tą przysłowiową szpilę,
o wiele trudniej jest to naprawić,
taka rana nieprędko sie goi.
Tak łatwo jest wszystko zepsuć
jednym niemądrym gestem,
uczynionym pod wpływem chwili,
znacznie trudniej jest to naprawić,
pokazać, że szczerze żałujesz,
że godzien zaufania jesteś.
sobota, 3 sierpnia 2013
Dobre rady
Irytuje mnie tak bardzo to,
że wszyscy wiedzą lepiej,
co mam robić czego nie,
żeby mądrzej sobie żyć .
Tysiącami dobrych porad
codzień zasypują mnie,
ale nikt z nich nie zapyta:
O czym myślisz?O czym marzysz?
Do czego dążysz, a czego chcesz?
Tak naprawdę nikt w pełni
nie, nie zrozumie mnie,
a ja mam dość zbędnej troski,
chcę na błędach uczyć się,
z nich wyciągać trafne wnioski.
że wszyscy wiedzą lepiej,
co mam robić czego nie,
żeby mądrzej sobie żyć .
Tysiącami dobrych porad
codzień zasypują mnie,
ale nikt z nich nie zapyta:
O czym myślisz?O czym marzysz?
Do czego dążysz, a czego chcesz?
Tak naprawdę nikt w pełni
nie, nie zrozumie mnie,
a ja mam dość zbędnej troski,
chcę na błędach uczyć się,
z nich wyciągać trafne wnioski.
piątek, 2 sierpnia 2013
La amistad.
Przyjaciele..Jedna dusza w dwóch ciałach,
nierozerwalna więź cudownie
w całość ze sobą je scala.
Nićmi sympatii i zrozumienia
zawsze ciasno złączone.
Przyjaciele... W dwóch ciałach jedna dusza,
prawdziwe wsparcie w potrzebie,
pocieszenie i pogoda ducha.
Radością i smutkami zawsze się dzieli,
o nich zawsze umie słuchać.
nierozerwalna więź cudownie
w całość ze sobą je scala.
Nićmi sympatii i zrozumienia
zawsze ciasno złączone.
Przyjaciele... W dwóch ciałach jedna dusza,
prawdziwe wsparcie w potrzebie,
pocieszenie i pogoda ducha.
Radością i smutkami zawsze się dzieli,
o nich zawsze umie słuchać.
czwartek, 1 sierpnia 2013
Eso no importa...
Nie jest ważne, ile teraz masz lat,
nie jest ważne czy kocha cię świat,
ważne, tak ważne jest,
czy ci na nim zależy,
czy w to, że na lepsze się zmieni,
jesteś w stanie uwierzyć.
Nie jest ważne, ile słów już wypowiedziałeś,
ważne, tak, ważne jest,
ile pożytku zrobić zdołałeś.
nie jest ważne czy kocha cię świat,
ważne, tak ważne jest,
czy ci na nim zależy,
czy w to, że na lepsze się zmieni,
jesteś w stanie uwierzyć.
Nie jest ważne, ile słów już wypowiedziałeś,
ważne, tak, ważne jest,
ile pożytku zrobić zdołałeś.
Subskrybuj:
Posty (Atom)