"Jesień...Ukochana pora artystów i wrażliwych na piękno romantyków..."
Jesień...Jak kobieta...
Pachnąca grzybami i mchem...
Trochę smutno,
lecz ciepło uśmiechnięta...
Bujne loki w kolorze purpury...
Złotem błyszcząca sukienka,
szal z kolorowych liści
i płaszcz, w odcieniu miedzi...
Na szyi korale
ładnie się mienią
czerwienią pomarszczonej jarzębiny...
Na palcu stary pierścień
z wielkim bursztynem lśni...
Jesień...Pani...
Piękna w swym stroju,
na ławce w parku
samotnie sobie tkwi...
niedziela, 21 września 2014
Yo soy el agua...(Jestem wodą...)
"Piękno wody tkwi w jej zmienności..."
Jestem wodą...
Eteryczną...Chimeryczną...
W oparach mgieł
unoszę się i opadam...
Jestem wodą...
Spienione fale kołyszą mnie,
z hukiem się przelewam
w kaskadach wodospadów...
Jestem wodą...
ciepłem gejzerów ciało ogrzewam,
chłodem lodu
mrożę krew w żyłach...
Jestem wodą...
Nieujarzmioną i nieprzewidywalną,
niedostępną w głębinach...
Tajemnicą... Błękitnym pięknem...
Jestem wodą...
Eteryczną...Chimeryczną...
W oparach mgieł
unoszę się i opadam...
Jestem wodą...
Spienione fale kołyszą mnie,
z hukiem się przelewam
w kaskadach wodospadów...
Jestem wodą...
ciepłem gejzerów ciało ogrzewam,
chłodem lodu
mrożę krew w żyłach...
Jestem wodą...
Nieujarzmioną i nieprzewidywalną,
niedostępną w głębinach...
Tajemnicą... Błękitnym pięknem...
piątek, 19 września 2014
La nostalgia del otoño.(Jesienna nostalgia.)
Jesień...
Opadają liście z drzew...
Czas wielkich rozstań,
już bez powrotów...
Jesień...
Nie wiem,
czy to deszcz, czy łzy
perłami kropel lśnią...
Jesień...
Pustka, smutek i żal,
zbłąkana dusza
w rzece wspomnień.
Opadają liście z drzew...
Czas wielkich rozstań,
już bez powrotów...
Jesień...
Nie wiem,
czy to deszcz, czy łzy
perłami kropel lśnią...
Jesień...
Pustka, smutek i żal,
zbłąkana dusza
w rzece wspomnień.
No regreso... (Nie wracam...)
"Nie wracaj do przeszłości, nie myśl o przyszłości, liczy się tylko to co jest tu i teraz, zrób porządek w sercu, wyrzuć z niego to, co stare i zbędne, a zobaczysz ile będzie w nim miejsca na to co nowe i wartościowe."
Pozbywam się wspomnień o tobie,
z wiodących prosto do ciebie,
brudnych oczyszczam się myśli,
tak jak jesienną porą
z ogrodu precz wyrzucam
opadłe, uschnięte liście.
Robię porządek w sercu,
po bałaganie, jaki w nim zostawiłeś...
Dobrze, że w samej sobie,
wierze, nadziei, miłości,
znajduję na to siłę...
Pozbywam się wspomnień o tobie,
z wiodących prosto do ciebie,
brudnych oczyszczam się myśli,
tak jak jesienną porą
z ogrodu precz wyrzucam
opadłe, uschnięte liście.
Robię porządek w sercu,
po bałaganie, jaki w nim zostawiłeś...
Dobrze, że w samej sobie,
wierze, nadziei, miłości,
znajduję na to siłę...
środa, 17 września 2014
Wehikuł czasu.
Wehikuł czasu...
Nasze wczoraj...
Jutro... Dzisiaj...
Cofając się do przeszłości,
mamy wspomnienia...
Zaglądając w przyszłość,
mamy marzenia...
Zostając w teraźniejszości,
mamy tylko siebie...
Niby to nic,
a jednocześnie tak wiele...
"Czas jest tylko kroplą w oceanie wieczności..."
Nasze wczoraj...
Jutro... Dzisiaj...
Cofając się do przeszłości,
mamy wspomnienia...
Zaglądając w przyszłość,
mamy marzenia...
Zostając w teraźniejszości,
mamy tylko siebie...
Niby to nic,
a jednocześnie tak wiele...
"Czas jest tylko kroplą w oceanie wieczności..."
El despertar.(Przebudzenie.)
"Nie odzyskasz straconego dnia, ale możesz sprawić, że nowy będzie lepszy od niego."
Kończy się już noc,
nowy świt się budzi...
Czas już pożegnać
cudne miejsce marzeń,
wyjść z zakamarków snu.
Wieczorem tu znów
stęskniona powrócisz,
a tymczasem na jawie...
Każdego ranka dzień wita cię,
w którym jeszcze nie byłaś,
każdego ranka świat wita cię,
którego jeszcze nie widziałaś...
Kończy się już noc,
nowy świt się budzi...
Czas już pożegnać
cudne miejsce marzeń,
wyjść z zakamarków snu.
Wieczorem tu znów
stęskniona powrócisz,
a tymczasem na jawie...
Każdego ranka dzień wita cię,
w którym jeszcze nie byłaś,
każdego ranka świat wita cię,
którego jeszcze nie widziałaś...
poniedziałek, 15 września 2014
Cuando el amor llama...(Kiedy miłość puka...)
Nie otwieraj serca drzwi
temu kto w nie wali...
Głośno...
Odważnie...
Natarczywie...
Możesz się zranić...
Otwórz je dla kogoś,
kto w nie puka...
Cicho...
Nieśmiało...
Delikatnie...
Ten cię nie skrzywdzi...
temu kto w nie wali...
Głośno...
Odważnie...
Natarczywie...
Możesz się zranić...
Otwórz je dla kogoś,
kto w nie puka...
Cicho...
Nieśmiało...
Delikatnie...
Ten cię nie skrzywdzi...
Subskrybuj:
Posty (Atom)