Całkowita ilość wyświetleń

niedziela, 7 września 2014

Ramo del otoño.(Jesienny bukiet.)

Różowe astry...
Liliowe wrzosy...
Jesienne dzieci
matki natury...
W kamiennym wazonie,
zebrane w bukiecie...
W słoneczny dzień
budzą miłe wspomnienia,
przypominając kwiatami
o skończonym już lecie.
Różowe astry...
Liliowe wrzosy...
Jesienne dzieci
matki natury...

sobota, 6 września 2014

Oro polaco otoño.(Złota polska jesień.)

Wrzesień...
Fioletem nabrzmiały wrzosowiska,
zielone mchy zakwitły grzybami,
zapłonęła czerwienią jarzębina...
Wrzesień...
Na słonecznej polanie
wśród ciepłych kamieni
wygrzewa się jaszczurka...
Wrzesień...
Dzika grusza i jabłoń
pod ciężarem owoców
gałęzie swe ugina...
Wrzesień...
Obfitości piękna pora,
złota polska jesień
właśnie się zaczyna...

czwartek, 4 września 2014

El valor de las cosas.(Wartość rzeczy.)

Jeśli kochasz swoje dziecko,  
nie ucz go, jak być bogatym,
mieć wszystko na zawołanie,  
że cokolwiek sobie zamarzy
i tak zawsze dostanie.

Jeśli kochasz swoje dziecko,  
naucz go, jak  być szczęśliwym,
jak wszystko to,  co ma,
poznać,  zrozumieć i docenić,  
wtedy pozna wartość, nie cenę. 

La espera.(Czekanie.)

W życiu ważna jest
umiejętność cierpliwego czekania...
Na radość...
Na szczęście...
Na miłość...
Na dobre słowo...
Na przyjaźń...
Co masz mieć,  
z pewnością dostaniesz,
ale nie wtedy kiedy chcesz,  
lecz kiedy będzie pisane...

wtorek, 2 września 2014

Mi oración.(Moja modlitwa.)

Rozpal w mym sercu Panie,
o to proszę Cię,
ogień prawdziwej miłości,
aby nigdy nie było chłodne. 

Nakarm mą duszę, Panie,
o to Cię proszę,
wiarą, nadzieją, dobrocią,
aby nigdy nie była głodna.

Daj memu umysłowi, Panie,
o to proszę Cię,
siłę, wytrwałość i mądrość,
aby nigdy nie zwątpił. 

poniedziałek, 1 września 2014

No hay necesidad de decir...(Nie trzeba mówić...)

Nie trzeba mówić kocham,
żeby była miłość...
Wystarczy być...
Ze sobą...
Dla siebie...
Gdy jest dobrze...
Gdy jest źle...
W zdrowiu i chorobie...
W nieszczęściu i w radości...
Nie trzeba mówić kocham,
żeby miłość była...
Wystarczy być...
Ze sobą...
Dla siebie...
Wiarą, nadzieją i siłą...

No te rindas...(Nie poddawaj się...)

Gdy wali się wszystko,
nie załamuj  się,
nie poddawaj się,
nie nurzaj się w rozpaczy,
tylko łap za kawałki...
Może właśnie z nich
zbudujesz coś wielkiego...
Lepiej jest ocalić niewiele,
niż całość stracić,
zrozumie to ktoś,
kto upadł naprawdę nisko

lecz podniósł się idąc dalej...