Całkowita ilość wyświetleń

niedziela, 6 kwietnia 2014

Un día típico de primavera.

Brak ciepła, brak słońca,
brak pogodnego nieba,
nie brak chłodu,
nie brak deszczu,
typowy wiosenny dzień,
zimny, ponury i słotny,
ale i takich też trzeba.
Znów zazieleni się trawa,
kroplami deszczu zroszona,
na biało-różowo zakwitną drzewa,
wilgocią z góry napojone. 

Me encanta las cuatros estaciones.

Kocham wiosnę za radość,
za biel i zieleń drzew,
za słodki zapach kwiatów,
za ptaków piękny śpiew.

Kocham lato za słońce,
za owoców kuszący smak,
za ciepłe, krótkie noce,
pod niebem pełnym gwiazd.

Kocham jesień za liście,
kolorowe,wiatrem rozwiane,
za cienkie welony mgieł,
ścielące się nad ranem .

Kocham zimę za mróz,
ściskający serce i ciało,
za ciszę i za spokój,
gdy dookoła jest biało.

piątek, 4 kwietnia 2014

La melodía de la noche.

Muzyka wiosennej nocy...
Kałuży szybki plusk,
deszczu cichy szum,
kapiących z góry kropel
jednostajny,usypiający rytm...

Melodia burzowej nocy...
Błyskawicy jasny flesz,
grzmotu złowrogi mruk,
skrzydeł lecącej ćmy
ledwie słyszalny szmer... 

Nie smuć się...

Nie smuć się, kiedy odejdę,
przecież nie warto wracać
do już zamkniętej przeszłości,
nie warto uronić łzy 
po już skończonej miłości.
Bo życie toczy się dalej,
jak wciąż nieskończona gra.
Wejdź do niej w każdej chwili,
kto wie, a może dziś
słodki zwycięstwa poczujesz smak? 

czwartek, 3 kwietnia 2014

La hermosa primavera.

Śliczna wiosna na dworze,
w swym ulubionym,jasnozielonym kolorze.
Jasne słońce mocniej przygrzewa,
już czas, by zakwitły drzewa.
Na chybił-trafił gałęzie wybiera,
białe pąki szerzej otwiera.
Piękna wiosna na dworze,
idzie na spacer, kto może.
Ptaszyny siedzące na sośnie
coś sobie ćwierkają radośnie.
psotny wiatr cicho dmucha,
wesołej pory odgłosów słucha.

wtorek, 1 kwietnia 2014

Oddalenie.

Oddalamy się od siebie...
Powoli... Nieznacznie...Nieodwołalnie...
Ostygła namiętność,chłodem powiało...
Romantyzmu cudowny czar prysł,
uczuciom nie sprzyja czas. 

Oddalamy się od siebie...
Powoli... Nieznacznie...Nieodwołalnie...
Niegdyś piękny obraz miłości
teraz zapomnienia zakrywa kurz...
Różnymi drogami idziemy już... 

¿Quién?

Komu słońce?Komu deszcz?
Komu upał?Komu śnieg?
Komu urodzaj, a komu susza?
Bierzesz, co daje ci los
podczas ziemskiej podróży.

Komu tęcza, komu grad?
Komu cisza?Komu wiatr?
Komu spokój, a komu burza?
W życiu masz zawsze to,
na co sobie zasłużysz.